nie, nie i jeszcze raz nie ; nie wiem czy film miał być dramatem, komedią, pastiszem i kompletnie nie rozumiem skąd tak wysokie noty; ułomne, bananowe dzieciaki , które w poprawczaku powinny być a nie w liceum, fabuła tak nierealna, że aż ociera się o sci-fi (jako rodzic nastolatka w wieku dokładnie tym samym co głowni bohaterowie -wiem co piszę); szkoda czasu